Rejestr osób skazanych wykonujących bezpłatne prace społeczne – DYSKUSJA
Po opublikowaniu mojego artykułu odnośnie obowiązku zgłaszania do rejestru GIODO zbioru danych osób skazanych przez sąd na bezpłatne prace społeczno-użytkowe otrzymałam wiadomość od Pani Beaty Lewandowskiej (która jest wykwalifikowanym Administratorem Bezpieczeństwa Informacji oraz Audytorem Wewnętrznym ISO 27007) i nie zgadza się z moim stanowiskiem. Przeprowadziłyśmy dość długą, merytoryczną i interesującą dyskusję, którą postanowiłam Wam częściowo przytoczyć. Myślę, że zainteresuje wszystkich zaangażowanych w zagadnienie bezpieczeństwa informacji.
Beata Lewandowska: Witam, Pani Sylwio przeczytałam artykuł na temat zbioru danych pracowników skazanych i wysłanych na prace społeczne. Pani Sylwio administratorem tych danych jest Sąd i powinna być zawarta umowa powierzenia danych, a wówczas taki zbiór zgłasza do GIODO Sąd, a nie pracodawca. Pracodawca nie zbiera danych tylko je przechowuje po tym jak mu przekazano z Sądu. Taka jest moja interpretacja tej sytuacji. Decyzja GIODO jest z 2008 roku, czyli przed wszelkimi nowelizacjami. Uważam, że nastąpiła nadinterpretacja przepisów. Oczywiście najczęściej jest to zbiór danych doraźny.
Sylwia Czub: Dzień dobry! Chętnie podyskutuję na ten temat. Przede wszystkim, dlaczego uważa Pani, że należy zawrzeć umowę powierzenia, jeżeli przetwarzanie danych odbywa się na podstawie przepisów prawa (przede wszystkim kodeks karny wykonawczy)? Read More