07 paź

Google Analitics a RODO

Chyba najpopularniejsze narzędzie służące do generowania statystyk z odwiedzin na stronie internetowej to Google Analitics. Jest ono tak popularne, że stanowi wręcz synonim tej usługi. W mojej praktyce zawodowej spotkałam się też z tym, że bardzo często dostawcy stron internetowych domyślnie instalują GA, nawet jeżeli klient nie zamówił takiej usług, bo to jest oczywiste, że będzie chciał przeglądać statystyki z odwiedzanych stron. Tematem GA zainteresowałam się już bardzo dawno temu, gdyż z natury jestem podejrzliwa i nie wierzę, że w życiu można mieć coś za darmo. Moje podejrzenia utwierdził najpierw regulamin Google Analitics (omówię poniżej), ale także akcja Panoptykon, dotycząca analizy stron administracji rządowej i samorządowej, pod kątem wykorzystywania narzędzi śledzących użytkownika, w tym korzystania przez te strony z GA.

Tak, GA jest narzędziem zbierającym i analizującym dane użytkowników, co więcej musi być w stanie go w jakiś sposób zidentyfikować, aby wygenerować dane statystyczne. Nieważne, że ja jako administrator stron widzę tylko i wyłącznie dane statystyczne, żeby je zebrać i przetworzyć, potrzebne były jakieś dane osobowe. Pytanie jednak, czy to narzędzie jedynie mieli te dane przez chwilę, aby dać nam wynik statystyczny, czy przetwarza je i wysyła dalej, aby móc wykorzystać do szeroko pojętych celów biznesowych Google. Nie bądźmy naiwni. Jaki jest sens dawać administratorom stron za darmo tak fajnie narzędzie, jak Google Analitics, jeżeli ma nie być z tego żadnych korzyści? Współpracując na co dzień z agencjami reklamowymi korzystającymi z szerokiej gamy narzędzi służących do analizy zachowań użytkowników w Internecie w celu generowania skutecznych reklam, utwierdziłam się w przekonaniu, że GA działa bardzo podobnie. Po jakimś czasie pojawiła się aktualizacja regulaminu tego narzędzia (najprawdopodobniej zrobiona w związku z RODO), z której czarno na białym wynika, że jest to narzędzie służące do przetwarzania danych osobowych. W dodatku regulamin korzystania z tego narzędzia jest dosyć, hmmm restrykcyjny. Read More