Czy można robić zdjęcia nauczycielom bez ich zgody?
Zauważyłam, że wiele osób trafia na mojego bloga szukając odpowiedzi na pytanie„czy można robić zdjęcia nauczycielom bez ich zgody?. Postanowiłam rozwiać wszystkie wątpliwości.
Zdjęcie zawsze można zrobić, każdemu. Ale nie oznacza to, że wolno je rozpowszechniać, czyli udostępniać szerszemu gronu odbiorców, np. przez umieszczenie w Internecie lub kronice. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, stoi w zgodzie z ustawą o ochronie danych osobowych, stawiając warunek rozpowszechniania w postaci (jednoznacznej, niedorozumianej) zgody osoby, która jest na zdjęciu. Jest kilka wyjątków od tej zasady, tzn. zgody nie potrzebujemy, gdy ta osoba jest powszechnie znana i wykonywała swoje obowiązki służbowe, brała udział w zgromadzeniu lub imprezie masowej albo jej wizerunek stanowi nieistotny dla przedstawianej treści element zdjęcia, tzn. po jego usunięciu, przekaz zdjęcia nie ulega zmianie.Jeżeli którykolwiek z tych warunków jest spełniony, można rozpowszechniać wizerunek tej osoby (nauczyciela) bez jej zgody. Warto podkreślić, że ustawa o ochronie danych osobowych zapewnia o wiele dalej idący zakres ochrony danych, niż ustawa o prawie autorskim, więc publikowanie zdjęć w serwisach społecznościowych, takich jak Facebook, czy Google+, które mają swoje serwery poza obszarem gospodarczym UE (czyli działają na zasadach tamtego ustawodawstwa) wymaga bezwzględnej zgody na piśmie. Nawet jeżeli jest spełniony jeden z podanych wcześniej wyjątków od zasady proszenia o zgodę wynikający z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Spodobał Ci się ten wpis? Masz jeszcze jakieś pytania? A może potrzebujesz pomocy przy danych osobowych? Pomogłam już wielu, pomogę i Tobie!