Czy mogę wprowadzić monitoring wizyjny razem z nagrywaniem dźwięku?
Dostałam pytanie: W naszej firmie było ostatnio kilka nieprzyjemnych sytuacji, w związku z czym rozważamy wprowadzenie monitoringu wizyjnego razem z nagrywaniem dźwięku, aby mieć dowód w sprawie, np. żeby skierować sprawę to na policję. Chodzi głównie o kontakty z klientami, czy jest to legalne i na jakiej podstawie możemy to zrobić?
Niestety na dzień dzisiejszy, przepisy prawa nie pozwalają prowadzić monitoringu razem z nagrywaniem dźwięku. Gdyby był szczególny przepis prawa dedykowany właśnie Waszej organizacji, no to moglibyście to zrobić. Natomiast mówimy tutaj o prywatnej firmie, zwykłej działalności gospodarczej i niestety przepisy na to nie pozwalają. Wynika to głównie z faktu, że w przypadku dźwięku bardzo łatwo jest o naruszenie prywatności osób, których dane dotyczą, bardzo łatwo jest uzyskać informacje o stanie zdrowia lub inne informacje szczególnych kategorii. W związku z tym nie można tego działania uzasadnić bezpieczeństwem pracowników (prawnie uzasadniony interes ADO), gdyż jest to zbyt daleko idące narzędzie inwigilujące.
Zresztą zwróćcie uwagę, że jeżeli wprowadzacie monitoring wizyjny u siebie w organizacji, opieracie jego legalność na przepisach kodeksu pracy, który wyraźnie wskazuje, że takie działanie musi być niezbędne do osiągniecia wskazanych celwó. Oznacza to, że w ogóle sam monitoring wizyjny stosujemy wtedy, kiedy nie mamy lepszych rozwiązań, innych lepszych zabezpieczeń. Nagrywanie dźwięku to już zbyt dużo. To nie jest tak, że ja jestem takim obrońcą prywatności. Moje stanowisko popiera także Urząd Ochrony Danych Osobowych, który już wielokrotnie wypowiadał się na ten temat. Nagrywanie dźwięku to jest zbyt dużo, być może pamiętacie, albo sobie wyszukacie informacje o tym, że kiedyś podczas kontroli Prezes UODO stwierdził, że dochodziło do nagrywania obrazu z dźwiękiem w pociągach. Prezes UODO jeszcze dawny GIODO, wypowiedział się bardzo negatywnie i nakazał zakończenie nagrywania dźwięku.
Musicie także wiedzieć, że do zagadnienia nieuprawnionego nagrywania rozmów, a takim będzie monitoring wizyjny połączony z nagrywaniem dźwięku, odnoszą się także przepisy art. 267 par. 3 i 4 Kodeksu karnego. Zatem za takie działanie może grozić nie tylko odpowiedzialność z tytułu naruszenia prywatności, ale także odpowiedzialność karna, w związku z nieuprawnionym uzyskiwnaiem informacji.
Muszę też podkreślić, że „nie da się obejść tego problemu”, poprzez uzyskiwanie zgody od osób nagrywanych, gdyż taka zgoda nie spełniłaby warunków dobrowolności i świadomego wyrażenia, wymaganych przepisami RODO, więc byłaby nieważna.
Nazywam się Sylwia Czub-Kiełczewska, jestem ekspertką ds. ochrony danych osobowych oraz certyfikowaną audytorką wewnętrzną ISO 27001 /TISAX. Pomagam organizacjom wdrożyć skuteczne systemy bezpieczeństwa informacji, przeprowadzam audyty zgodności z RODO / ISO27001. Jestem skuteczna, bo stosuję indywidualne podejście, oparte na zrozumieniu klienta oraz jego działalności. Potrzebujesz wsparcia? Napisz do mnie
Zapraszam na moje (bardzo praktyczne i konkretne) szkolenia!
We wpisie wykorzystano zdjęcie z serwisu Pixabay.com.