Podawanie danych, gdy chcemy skorzystać z usługi
Czy Wam też zdarzyło się, że byliście proszeni o podanie swoich danych, gdy dookoła było dużo obcych ludzi? Pomijam fakt, że można odczuwać dyskomfort w sytuacji ujawniania swoich prywatnych danych. Administrator danych jest zobowiązany do ochrony danych, które przetwarza już na etapie ich gromadzenia. Powinien umożliwić osobie, która korzysta z jego usług takie przekazanie mu danych, aby nie narażać go na ujawnienie ich osobom postronnym. W szczególności powinien zapewnić możliwość zapisania ich, zamiast ustnego przekazania.
Dla przykładu, jeżeli czytelnik przychodzi do biblioteki, bibliotekarz może poprosić go o okazanie dowodu osobistego, z którego zostaną spisane dane potwierdzające tożsamość. Dane kontaktowe oraz potrzebne do celów statystycznych powinny być pozyskiwane poprzez formularz, który zostanie przekazany czytelnikowi do podpisu. A co w sytuacji, w której on stwierdzi, że woli nam je przekazać ustnie? Czy powinniśmy odmówić i ze względu na ochronę danych osobowych upierać się, przy wypełnieniu przez niego formularza? Nie. To czytelnik decyduje. My zapewniliśmy mu możliwość zachowania jego danych w poufności, jednakże jeżeli on woli przekazać je w innej formie, chociażby poprzez podyktowanie ich bibliotekarzowi, jest to jak najbardziej zgodne z przepisami.
Dodam jeszcze, że gdy jestem proszona w różnych miejscach o podanie swoich danych to od razu wyjmuję wizytówkę lub okazuję dowód (tutaj krótki instruktaż jak bezpiecznie okazywać dowód). Ewentualnie proszę o kartkę, na której je zapisuję (kartę zabieram ze sobą).
Spodobał Ci się ten wpis? Masz jeszcze jakieś pytania? A może potrzebujesz pomocy przy danych osobowych? Pomogłam już wielu, pomogę i Tobie!
