12 sie

UODO nie odpuszcza w sprawie przetwarzania danych biometrycznych dzieci

Być może pamiętacie sprawę przetwarzania danych osobowych dzieci w jednej ze szkół podstawowywch, w związku z weryfikacją opłacenia przez ich rodziców obiadów. Szkoła zastosowała urządzenie, którego system powiązywał dane dziecka w postaci odcisku palca z informacją o dokonaniu płatności. W momencie wchodzenia na stołówkę dziecko przykładało palec do urządzenia, które potwierdzało lub nie, że opłata została wniesiona. Rozwiązanie służyło zniwelowaniu problemu poprzedniego systemu opartego na kartach magnetycznych, które dzieci bez przerwy gubiły i w związku z tym musiały czekać w kolejce przed stołówkę na sprawdzenie informacji o płatności przez nauczyciela, który miał przy sobie wydrukowaną listę.

Szkoła zaproponowała rodzciom nowe rozwiązanie, które miało przyśpieszyć wydawanie dzieciom posiłków, zastrzegając że zgoda na nie jest w pełni dobrowolna. Jeżeli rodzic nie wyrazi zgody, dziecko będzie weryfikowane ręcznie, poprzez nauczyciela z listą. W praktyce okazało się, że dzieci, których rodzice wyrazili zgodę na biometrię, były weryfikowane jako pierwsze, natomiast te, których rodzice się nie zgodzili, musiały czekać w kolejce. Prezes UODO uznał, że w tym wypadku dochodziło do nierównego traktowania dzieci. Tym samy podważył dobrowolność zgody rodziców, którzy jego zdaniem, czuli się zmuszeni do zgodzenia się na biometrię i nałożył na szkołę pieniężną karę finansową w wysokości 20 tys. złotych.

Decyzja UODO została zaskarżona przez szkołę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który ją uchylił. WSA uznał, że wyrażenie zgody przewidziane w art. 9 ust. 1 lit. a RODO legalizuje pobieranie i przetwarzanie danych biometrycznych dzieci. Warto zwrócić uwagę na to, że WSA uznał, że to nie UODO powinno oceniać ważność zgody, a w swojej decyzji organ nadzorczy podszedł do zagadnienia zbyt rygorystycznie.

Z komunikatów UODO wynika, że nie odpuszcza w tej sprawie, tym bardziej że można dla podobnych spraw (tylko dotyczących wykorzystania biometrii przez pracodawcę) znaleźć wyroki będące w opozycji do orzeczenia WSA. Zaraz po ogłoszeniu wyroku WSA Prezes UODO złożył skragę kasacyjną, którą (jak informuje na swojej stronie) poparł właśnie rzecznik praw dziecka. Trzeba przyznać, że cała sprawa jest bezprecedensowa. Po pierwsze dlatego, że sąd pierwszej instancji poparł ukaranego administratora, uchylając decyzę nakładającą karę. Po drugie dlatego, że w przypadku oddalenia kasacji, zostanie otwarta droga do bardzo szerokiego zastosowania biometrii, która np. mogłaby zastąpić aplikacje kart lojalnościowych, służyć do potwierdzania obecności (np. w prywatnej przychodni lub szkole), służyć do weryfikacji tożsamości na egzaminach). Z pewnością decyzja NSA w tej sprawie może istotnie wpłynąć na przyszłe przetwarzania realizowane przez polskich administratorów.


Autorką tekstu jest Sylwia Czub-Kiełczewska, specjalista ds. ochrony danych osobowych oraz certyfikowany audytor wewnętrzny ISO 27001
Spodobał Ci się ten wpis? Masz jeszcze jakieś pytania? A może potrzebujesz pomocy przy danych osobowych? Pomogłam już wielu, pomogę i Tobie! Napisz do mnie



Zapraszam na moje (bardzo praktyczne i konkretne) szkolenia!

We wpisie wykorzystano zdjęcie z serwisu Pixabay.com.


Data aktualizacji: 12 sierpnia 2021